Rok 2016 to triumf Władimira Putina. Czy tak samo będzie w 2017?

W audycji Wojciech Suleciński pytał o to, jakich wpływów Wschodu Europy na resztę świata spodziewają się eksperci. 2016 rok to wiele triumfów Rosji, na Kremlu można było otwierać szampany. Czy tak samo będzie w roku 2017?

– Rosja jest istotnym czynnikiem i tamtejsze władze robią wszystko, by tak pozostało. Można odnotować parę sukcesów, choćby przejęcie inicjatywy w Syrii – oceniała poprzedni rok Maria Przełomiec – Studio Wschód TVP i Radio 24. Według niej Rosja ciągle będzie ważnym czynnikiem w nowym roku.

Kolejnym gościem audycji był Piotr Skwieciński, publicysta „WSieci”. – Mówiąc ostrożnie i pesymistycznie, wydaje się, że rok 2017 może być równie triumfalny dla Władimira Putina jak poprzedni. Przede wszystkim ze względu na to, że w górę poszły ceny nośników energii – tłumaczył.

 

mili

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj