– Korzystam z internetu codziennie, ale każdego dnia dzieci mnie zaskakują swoją wiedzą na ten temat – mówił w Radiu Gdańsk Jakub Ubych z gdyńskiego Ośrodka Psychologiczno Pedagogicznego Razem. Gość Piotra Jaconia często rozmawia z uczniami z Gdyni o zagrożeniach, jakie niesie internet. – Bardzo trudno jest być na bieżąco z obecnym pokoleniem, które spędza w internecie coraz więcej czasu – przyznaje.
DZIECI ZASKAKUJĄ
– Każdego dnia dzieci mnie zaskakują. Sporo korzystam z internetu, ale czasem jestem zszokowany, jak bardzo dużo wiedzą dzieciaki. I to szczególnie te najmłodsze. Bo to, że gimnazjaliści są prawdziwymi mistrzami internetu, to wiemy. Ale gdy jesteśmy w piątych klasach szkoły podstawowej, ich wiedza z jednej strony zaskakuje, ale z drugiej jest przerażająca – opowiadał specjalista.
KTO JE KONTROLUJE?
Jak mówił Jakub Ubych, dzieci, które są w szkole podstawowej, nie mają jeszcze zbyt wielu własnych doświadczeń. Co więcej, od najmłodszych lat przenoszą sporą część swojego życia właśnie do internetu, a tu trudno jest mówić chociażby o budowaniu relacji.
– Dziecko ma telefon bardzo często nie tylko od klasy piątej, ale od drugiej, pierwszej, a czasami i wcześniej. Dzieci bardzo łatwo uzyskują duży dostęp do treści. Również tych nie do końca dla nich odpowiednich. W tym momencie należy zadać sobie pytanie: czy ktokolwiek je kontroluje? Internet. Dzieci z klasy piątej mówią „moi rodzice i tak tego nie ogarniają” – tłumaczył.
mar