Rodzina Smereków, która wyróżnia się bardzo długimi wojskowymi tradycjami

Dziś zabieramy państwa do Centrum Operacji Morskich ale nie o operacjach morskich będziemy rozmawiać a o – tak to nazwijmy – operacjach rodzinnych. A mówiąc konkretnie chodzi o rodzinę Smereków. To prawdziwa rodzina z długimi wojskowymi tradycjami.

W wielu krajach wielopokoleniowe rodziny wojskowe są czymś oczywistym. W Polsce okaleczonej najpierw zaborami, potem drugą wojną światową, a następnie komunizmem jest z tym nieco gorzej. Dlatego właśnie taka rodzina, która już w czwartym pokoleniu służy Polsce, należy mimo wszystko do wyjątkowych. I właśnie o swojej rodzinie opowiedział pułkownik Paweł Smereka, były dowódca bazy lotniczej w Pruszczu Gdańskim, obecnie pracujący w Centrum Operacji Morskich.

No i pytanie… skoro jego dziadkowie służyli w wojsku, skoro ojciec był lotnikiem, skoro on sam jest lotnikiem i jego syn również. To naturalne wydaje się pytanie czy wnuk też będzie latał wojskowymi śmigłowcami.

 

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj