Za nimi cała noc jazdy autokarem, ale na szczęście już docierają do stolicy Danii, gdzie zawitają na pokład gdyńskiego żaglowca.
Jak donosi nasza reporterka, noc minęła „znośnie”. Młodzi ludzie przy akompaniamencie lokalnego radia pokonali 1200 km, ale prawdziwa przygoda dopiero przed nimi.
„APARATY W RUCH”
Sporo atrakcji przyniósł poranny przejazd mostem drogowo-kolejowym, między stolicą Danii a szwedzkim Malmo. To najdłuższy most na świecie, łączący dwa państwa. Tam młodzi ludzie uruchomili swoje aparaty. Wszyscy, oprócz tych, którzy przegrali z bezsenną nocą.
Uczestnicy rejsu niedługo dotrą do portu. Tam czeka na nich posiłek, kąpiel, a o 20:00 wypłynięcie Darem Młodzieży.
Anna Rębas/mimi