Dlaczego mimo rozczarowań podjęli walkę z komuną? Przyczyny strajków w 1988 r.

Bez strajków w 1988 roku nie byłoby obrad Okrągłego Stołu. Nie byłoby bezkrwawego obalenia systemu komunistycznego w Polsce. To był kolejny krok w odzyskaniu przez Polskę niezależności od Związku Radzieckiego. Lata 80. XX wieku w Polsce to czas rozczarowań. Po nadziei, jaką dała Solidarność po Sierpniu ’80, wprowadzenie stanu wojennego w grudniu 1981 r. negatywnie odbiło się w nastrojach społecznych. Część działaczy trafiło do więzień, część wyemigrowało. Władze obiecywały reformy, ale zmian na lepsze nie było widać.

Otuchą dla Polaków były pielgrzymki do ojczyzny Jana Pawła II. Szczególnie wizyta w Trójmieście w czerwcu 1987 roku umocniła Polaków. 11 miesięcy później, między innymi w Gdańsku, wybuchły strajki w zakładach pracy. Stoczniowców poparli studenci z Uniwersytetu Gdańskiego i Politechniki Gdańskiej. O genezie strajków w maju i sierpniu 1988 roku opowiada w audycji Arkadiusz Kazański z gdańskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej. Głos zabierają także uczestnicy wydarzeń – Mariusz Popielarz i Leszek Biernacki. Przypominamy też archiwalne wypowiedzi Jana Pawła II.

Fot. Leszek Biernacki

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj