Radio Gdańsk



krynica1
Relacje_archiwum

Krynica Morska wita nas piękną pogodą

Po małym starciu z Zalewem Wiślanym w blasku słońca wypłynęliśmy do Krynicy Morskiej. I trzeba przyznać, że wszystko tu wygląda ładnie i schludnie. Łódź już zacumowana, zaraz herbata w bosmanacie, a później… może poszukamy gdzieś meczu?

fala
Relacje_archiwum

Nikt nie mówił, że będzie łatwo

  Zalew Wiślany potrafi pobujać, takie rzeczy słyszeliśmy już przed rejsem. Niespecjalnie się wystraszyliśmy i rzeczywiście nie było się czego bać, choć fale dają trochę w kość. Przez nie płyniemy wolniej no i musimy trochę uważać, bo jak to mówi kapitan Chomicki „nie schodźcie pod pokład, bo szkoda obiadu”. Rozumiemy i się dostosowujemy. Cel – Krynica Morska!

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj