Energa z certyfikatem za ekologiczne zarządzanie. „Staraliśmy się o niego pięć lat”

Wiceminister Środowiska Mariusz Gajda wręczył prezesowi koncernu Energi certyfikat EMAS z ekozarządzania. Do wymogów ochrony środowiska Grupa Energa dostosowała 159 instalacji, na terenie całego kraju.

Mariusz Gajda mówił, że certyfikat oznacza, że grupa działa nie tylko dla biznesu, ale także dla dobra wspólnego na zasadzie zrównoważonego rozwoju. Dodał, że prowadzone są audyty, żeby wszystkie te działania przebiegały zgodnie z prawem ochrony środowiska.

PIĘCIOLETNIE STARANIA

Prezes zarządu Grupy Energa Dariusz Kaśków mówił, że firma starała się o certyfikat pięć lat, po to, aby zredukować negatywne oddziaływanie na środowisko.

Z branży energetycznej taki certyfikat posiadają dwie elektrownie PGE oraz kilka elektrowni Tauron. W rejestracji EMAS w Polsce jest 70 organizacji. Nasz kraj zajmuje szóste miejsce w Unii Europejskiej pod względem liczby rejestracji.

 

amo

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj