Cadillac z 1954, Moskwicz wyprodukowany rok później, małe i duże fiaty, które jeszcze nie tak dawno jeździły po naszych drogach. To tylko niewielka część zabytkowych samochodów, które można było zobaczyć na parkingu przy Ergo Arenie. W Lany Poniedziałek odbyło się tu Trójmiejskie Klasyczne Rozpoczęcie Sezonu 2014, czyli spotkanie właścicieli motoryzacyjnych perełek z całego województwa pomorskiego.
– Przyjechaliśmy starym fiatem z lat 70. – powiedział naszemu reporterowi jeden z miłośników zabytkowych aut. – Znalazłem go porzuconego, w złym stanie technicznym i lakierniczym. Poświęciłem mu wiele godzin. Sam wszystko przy nim robiłem i cały czas robię, bo stare samochody wymagają ciągłych napraw.
Żona, która przybyła wraz z mężem na zlot miłośników starych aut przyznała, że nie zamierza rywalizować z hobby swego partnera. – Widzę z jaką pasją podchodzi do tego fiata, jak ogląda ze wzruszeniem stare modele, potrafi opowiedzieć historię każdego auta.
Pojazdy uczestniczące w zlocie zabytkowych aut mają minimum 25 lat. Wyjątkiem jest sytuacja kiedy produkcja danego modelu zaczęła się w latach 80. i skończyła w latach 90.