Protest rolników w Starogardzie Gdańskim. Jak donoszą nasi słuchacze grupa ciągników spowolniła ruch na głównej trasie przelotowej przez miasto, czyli drodze krajowej nr 22. To, że rolnicy ze Starogardu Gdańskiego dołączą do ogólnopolskiego protestu zapowiadał na antenie Radia Gdańsk Dariusz Dąbrowski z Chojnic, który zainicjował strajki na Pomorzu. – W Starogardzie jest duża grupa producentów trzody i oni zaczynają już się angażować. Szykują się także na manifestację w Warszawie.
Zdaniem naszych słuchaczy ciągniki z rejestracjami GST jeżdżą po ulicach i to spowalnia przejazd przez miasto. Pomorska policja nie potwierdza, że jest to protest, ale zapewnia, że pojazdy te nie utrudniają ruchu.
Kilka rolniczych protestów odbywa się w piątek na drogach w innych miejscach w kraju. Zablokowana jest między innymi droga numer 65 w Knyszynie na Podlasiu, nr 17 w miejscowości Potaszniki niedaleko Garwolina na Mazowszu oraz skrzyżowanie dróg numer 16 i 59 w Mrągowie w warmińsko- mazurskiem.
Członkowie rolniczych związków zawodowych domagają się między innymi wypłaty odszkodowań za szkody spowodowane przez dziki, zwrotu kwot mlecznych oraz interwencji na rynku trzody. Przewodniczący rolniczego OPZZ Sławomir Izdebski powiedział, że rolnicy się nie poddają, a w przyszły czwartek wraz z innymi grupami zawodowymi zorganizują wielką manifestację w Warszawie. – W tej chwili damy troszkę odpocząć rolnikom, a w Warszawie razem z górnikami zjawi się 50-60 tysięcy ludzi, powiedział Sławomir Izdebski. Szef rolniczego OPZZ dodał, że tam związkowcy będą protestować do skutku.