Zakaz wyprzedzania oraz podwójna linia ciągła. Będą zmiany na obwodnicy Słupska

00000BANNERAUTOPILOT

Obwodnica Słupska jest niebezpieczna, takie wnioski płyną z prywatnego raportu, który trafił do drogowców. Będą zmiany w organizacji ruchu zapewnia Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.
Autorem dokumentu jest Zbigniew Wiczkowski, biegły sądowy i dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Słupsku. Jego zdaniem należy wprowadzić zakaz wyprzedzania oraz podwójną ciągłą linię na tej części obwodnicy, gdzie na jednej jezdni odbywa się ruch w dwóch kierunkach. To prawie połowa jej długości.

– Na drodze tej kategorii „S”, czyli trasie szybkiego ruchu nie powinno być sytuacji, że kierowca może przejechać podczas wyprzedzania na pas ruchu w kierunku przeciwnym. To bardzo niebezpieczne i z moich ustaleń wynika, że niemal wszystkie poważne wypadki na obwodnicy były wynikiem właśnie takiego manewru. Na sześciu kilometrach jest taka możliwość, dlatego trzeba tam wprowadzić zakaz wyprzedzania i podwójną linię ciągłą, powiedział Radiu Gdańsk autor raportu.

W dokumencie wymienia osiem wypadków, w których zginęła jedna osoba, ale prawie pięćdziesiąt zostało rannych.
Zdaniem Wiczkowskiego kierowcy niestety są zaskakiwani sytuacją, w której poza węzłami, obwodnica zwęża się z dwóch jezdni do jednej. Nagle nie mają odseparowanego pasa ruchu, a pojedyncza jezdnia służy dla pojazdów w obu kierunkach.

Piotr Michalski, rzecznik gdańskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg potwierdził, że raport Wiczkowskiego trafił do drogowców. Wprowadzane zmiany organizacji ruchu na obwodnicy Słupska to jednak nie efekt powstania dokumentu, ale jesiennego sprawdzania tej trasy. Zakaz wyprzedzania oraz podwójna linia ciągła zostanie wprowadzona na dłuższych odcinkach przy wszystkich zakrętach. Całkowitego zakazu wyprzedzania nie będzie. Zmiany mają obowiązywać od maja.

– Wnioski są takie by nieco wydłużyć podwójne linie ciągłe w tych miejscach, które uznano za niebezpieczne. Chodzi o łuki i zakręty. Zmiany zostaną wprowadzone podczas corocznego malowania znaków poziomych na obwodnicy Słupska. Prywatny raport, który do nas trafił jest analizowany, poinformował Michalski.

Rzecznik GDDKiA w Gdańsku podkreśla, że problem zostanie całkowicie rozwiązany za mniej więcej cztery lata. Wtedy w ramach budowy ekspresowej trasy pomiędzy Słupskiem a Lęborkiem, obwodnica Słupska zyska drugą jezdnię. Wtedy kierunki ruchu na całej długości będą oddzielone barierami.

pw/iw
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj