Zlikwidowane zostaną dodatkowe pasy do wyprzedzania na trójmiejskiej obwodnicy

Koniec dodatkowych miejsc do wyprzedzania na Obwodnicy Trójmiasta. Drogowcy rozpoczęli likwidację pasów przed Kackiem i Chwarznem w stronę Gdyni. Jak tłumaczy Bartłomiej Banach z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, odcinki są za krótkie i kierowcy wykonują tu zbyt wiele gwałtownych manewrów.
200-300 metrów na wyprzedzanie to według dzisiejszych standardów za mało. Jezdnia zostanie przesunięta w lewo. Z kolei po prawej części drogi ma powstać, jak w przypadku węzła z Trasą Kwiatkowskiego, obszar wyłączony z ruchu. Będą mogły się tam bezpiecznie zatrzymać na przykład uszkodzone ciężarówki.

Dodatkowo przed ul. Chwarznieńską przedłużony zostanie prawoskręt. Zmiany nie dotkną jedynie dodatkowego pasa przed Karwinami w stronę Gdańska. Ten, jak twierdzą drogowcy, jest wystarczająco długi, by zapewnić bezpieczne wyprzedzanie.

Dla części kierowców pomysł jest kontrowersyjny, bo utrudnia szybką jazdę. Wielu liczy jednak na to, że dzięki zmianom trasa rzadziej będzie się korkować przez stojące na pasach zepsute ciężarówki.

Drogowcy zapowiadają także, że wkrótce do jednego pasa zwężą zjazd na ostrym łuku z ekspresowej siódemki na Obwodnicę Trójmiasta w stronę Łodzi. Ponadto stanie tam dużych rozmiarów znak drogowy, ostrzegający przed niebezpiecznym skrętem, tzw. „sierżant”.

W najbliższym czasie na ułatwienia w ruchu liczyć można też na trasach krajowych. Dodatkowe lewoskręty powstaną na drodze nr 22 w Piecach i Rytlu oraz na drodze nr 91 w Piasecznie.

sk/dr
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj