W czwartek wieczorem mężczyzna na motorze pędził ulicami Gdańska osiągając momentami prędkość 180 km/h. Został zatrzymany przez policję, stracił prawo jazdy. Patrol zatrzymał motocyklistę na ulicy Sucharskiego, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 70 kilometrów na godzinę. Zgodnie z nowymi przepisami 29-latek stracił prawo jazdy na trzy miesiące. Dostał też 500 złotych mandatu i 10 punktów karnych. Sprawa zajdzie swój finał w sądzie. Motocyklista może odpowiadać za stworzenie zagrożenia w ruchu lądowym.
ga/mar/mmt