Do dwóch wypadków doszło w okolicy Miłobądza koło Tczewa. Pierwsze auto wpadło do rowu. Gdy na miejsce przyjechali ratownicy medyczni, w ich karetkę uderzył pijany kierowca.
Do wypadków doszło w sobotę wieczorem na drodze krajowej 91. Trzy osoby trafiły do szpitala.
PIJANY UDERZYŁ W KARETKĘ
– Kierowca stracił panowanie nad autem i wjechał do rowu. Wezwano karetkę pogotowia – mówi TVN24 Dawid Krajewski z policji w Tczewie. – W trakcie akcji, około dziesięć minut po pierwszym zdarzeniu, w tym samym miejscu, doszło do drugiego wypadku. Kierujący osobowym autem mieszkaniec powiatu tczewskiego najechał na jadący przed nim samochód dostawczy. Osobówka odbiła się i wjechała prosto w stojącą na poboczu, po drugiej stronie jezdni karetkę – wyjaśnia.
PROMIL ALKOHOLU
Jak się okazało, kierowca, który uderzył w karetkę, był pijany. We krwi miał promil alkoholu. Teraz odpowie za jazdę po pijanemu i spowodowanie wypadku.
mili