Ruszył remont Estakady Kwiatkowskiego. Kłopoty mają ominąć kierowców osobówek

Duże utrudnienia czekają mieszkańców Rumi i północnych dzielnic Gdyni. Ruszył remont Estakady Kwiatkowskiego. Prace prowadzone są na wjeździe na estakadę od ul. Janka Wiśniewskiego w stronę Obwodnicy. Prace nałożyły się w czasie z przebudową splotu ulic Podjazd, Dworcowej i 10 Lutego.

Wymieniane będą nie jak dotąd przeguby głównej jezdni, a dylatacje (szczeliny celowo utworzone w konstrukcji budynku lub budowli – przyp. red.) na tak zwanym ślimaku. W czasie prac przejazd łącznicą będzie ograniczony do jednego pasa i nawet do 30 km/h – mówi Andrzej Ryński z gdyńskiego Zarządu Dróg i Zieleni.


NIE BĘDZIE PARALIŻU

Paraliż drogowy, który miał miejsce podczas ubiegłorocznego remontu estakady, tym razem nie będzie miał miejsca – zapewnia Małgorzata Omachel-Kwidzińska z gdyńskiego magistratu. – Warto dodać, że remont nie wiąże się w tym roku z całkowitym zamknięciem ruchu. Auta osobowe będą mogły łącznicą wjeżdżać na estakadę. Ruch zamknięty jest tylko dla aut ciężarowych i autobusów. Także nie powinno być poważnych utrudnień w ruchu

Autobusy i samochody ciężarowe korzystają z objazdu ul. Kontenerową. Możliwe są opóźnienia w kursowaniu komunikacji.

„MUSIELIŚMY CZEKAĆ”

– Remontu nie mogliśmy przeprowadzić wcześniej ze względu na problemy z zamówieniem potrzebnych elementów – tłumaczy Małgorzata Omachel-Kwidzińska. – Dylatacja, która jest niezbędna do wykonania, zamawiana jest w firmie, jedynej takiej w Europie, we Francji. Firma produkuje tę dylatację w Rumunii. Musieliśmy czekać na wykonanie i dostawę. Teraz się udało, ruszamy z remontem – dodaje.

Remont ma potrwać do końca sierpnia. Jego koszt to ponad 400 tysięcy złotych.

Marcin Lange/mich

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj