Niestety piątkowy szczyt daje się na ogromnie we znaki, widać to zwłaszcza po obwodnicy Trójmiasta, na tarasie w kierunku Lodzi. Niestety korek jest gigantyczny. Biegi redukujemy na wysokości zjazdu z estakady Kwiatkowskiego i w tak dużym towarzystwie toczymy się do Matarni. To jednak nie jedyne utrudnienia na obwodnicy. Kolejny korek w kierunku bramek autostrady A1 zaczyna się w Karczemkach i ten zator ciągnie się do Kowal, z kolejnym korkiem musimy liczyć się już przed samymi bramkami, a w tym przypadku utkniemy na wysokości Rotmanki.