Niestety nie odpuszcza zator na Śląskiej i Morskiej w kierunku estakady. Zwalniamy na wysokości wzgórza św. Maksymiliana i powoli toczymy się do Grabówka.
Paraliżem możemy nazwać także to co dzieje się na Hutniczej. Pomiędzy estakadą, a Pucką w obu kierunkach droga praktycznie się nie rusza, skarżą się słuchacze Radia Gdańsk.