Korek na DK7 zaczyna się przed Leźnem

Na Drodze Krajowej Nr 7 pięcio- i pół kilometrowy korek do Gdańska. Przejeżdżamy go w pół godziny, tyle samo ile moja żona potrzebuje na króciutką rozmowę telefoniczną z mamą.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj