Stoimy na światłach w Leźnie. Spowolnienie od wyjazdu z Lnisk. Cały zator z Miszewa przeniósł się do Kczewa. Droga to lodowisko. Samochody nie mogą podjechać pod wzniesienie. Jedna długa kolejka od ronda w Przodkowie.Pan Darek pisze.