Mieszkańcy Pomorza mają utrudniony dostęp do dentystów. Na czas epidemii koronawirusa zamknięta została zdecydowana większość gabinetów. Te, które pozostały otwarte, są oblegane przez pacjentów i przyjmują wyłącznie osoby wymagające natychmiastowej pomocy.
– Zdecydowaliśmy się zamknąć działalność dla regularnych wizyt pacjentów i przyjmujemy tylko pilne przypadki. Wprowadziliśmy dodatkowe środki ostrożności. W poczekalni czeka na pacjentów środek do dezynfekcji rąk i ankieta na temat stanu ogólnego pacjenta oraz ewentualnych kontaktów z narażeniem na COVID-19. Nakładamy też dodatkową odzież ochronną: czepki, okulary, przyłbice i rękawiczki – tak sytuację panującą w gabinecie w opisuje stomatolog Katarzyna Zakrzewska-Michna.
BEZPIECZEŃSTWO NA PIERWSZYM MIEJSCU
Jak zapewniają dentyści, leczenie w czasie epidemii koronawirusa jest bezpieczne zarówno dla pacjentów, jak i lekarzy. Podczas zabiegów stomatologicznych zawsze stosuje się bardzo wysokie ośrodki ostrożności. Na antenie Radia Gdańsk mówił o tym prezes Okręgowej Rady Lekarskiej w Gdańsku Dariusz Kutella.
– Gabinety na skutek wieloletniej praktyki z Państwową Inspekcją Sanitarną, która sprawdza, czy wszystkie procesy przebiegają prawidłowo, są tak przygotowane, że są bezpieczne dla pacjentów. Żółtaczka typu B, HIV czy innego typu choroby mają podobne działania i lekarze muszą się przed tym zabezpieczyć. Przyjmowanie wyłącznie pacjentów doraźnych gwarantuje wykorzystanie tych zasobów osobistej ochrony na dłuższy czas, niż gdybyśmy przyjmowali pacjentów w każdej sytuacji, nie tylko epidemiologicznej – podkreślał.
OTWARTE CZY ZAMKNIĘTE?
Na stronie Okręgowej Izby Lekarskiej w Gdańsku dostępna jest lista gabinetów, które w okresie epidemii koronawirusa wciąż świadczą usługi. Jest na niej 35 stomatologów. Jak jednak sprawdziła nasza reporterka, część wymienionych gabinetów została już zamknięta lub nie odpowiada na podany numer telefonu.