Dane wywiadowcze wskazują, że Rosja gromadzi w pobliżu granicy z Ukrainą samoloty i śmigłowce, bo może oznaczać przygotowanie do rozpoczęcia ofensywy, mającej unieszkodliwić ukraińską obronę za pomocą ataków z powietrza. Inwazja rosyjska na Ukrainę trwa 328. dzień.
Od rozpoczęcia przez Rosję pełnoskalowej wojny na Ukrainie mija 356. dzień. Na temat wsparcia dla broniącego się państwa oraz uzupełnienia zapasów amunicji będą we wtorek i środę rozmawiać ministrowie obrony NATO.
Jak zapowiedział szef ukraińskiej dyplomacji, w rocznicę rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainę zostaną ogłoszone nowe sankcje przeciw agresorowi. Atak Rosji na Ukrainę trwa 355. dzień.
Rosjanie nie zaprzestają ataków na Ukrainę, ostrzelali między innymi Charków, uszkadzając tam infrastrukturę. Według ekspertów Kijów może jednak szybko wygrać wojnę, jeśli otrzyma myśliwce od państw Zachodu.
Trwa 353. dzień bandyckiej napaści Rosji na naród Ukraiński. Minionej doby wojska Putina rozpętały kolejny masowy atak rakietowy na terytorium Ukrainy, wystrzeliwując 106 rakiet, również w infrastrukturę cywilną. Ponadto rosyjskie siły przeprowadziły 59 nalotów lotniczych, włączając ataki dronami. Pomimo poniesionych znacznych strat Rosja kontynuuje swoje operacje ofensywne.
– Wojna rozdała karty każdemu. My dostaliśmy kartę dawania pomocy i wsparcia duchowego – mówiła Aleksandra Kamińska na antenie Radia Gdańsk. Pani Aleksandra, którą do naszego studia zaprosiła Anna Rębas, w programie „Gość Dnia Radia Gdańsk” opowiedziała o tym, co widziała i czego doświadczyła w Ukrainie. A widziała sporo, bo od początku wybuchu wojny organizuje razem z Fundacją „Zupa na Monciaku” transporty z pomocą humanitarną
Dotknięci rosyjską inwazją Ukraińcy mieli kolejną niespokojną noc – prawdopodobnie wojska Putina uderzyły na Charków i Winnicę rakietami. W efekcie na całej Ukrainie ogłoszono alarm lotniczy. Odgłosy wybuchów były słyszalne również w Dnieprze i Zaporożu.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
