Jacek Miąskowski z Banina od lat pomaga ludziom. Jego współpracownicy mówią, że zaraża dobrocią i rozpala ludzkie serca. Skrzykuje ludzi o rozmaitych profesjach i umiejętnościach, po czym – na przykład – wspólnie budują dom. Ostatnio dla pani Oli z Glincza, która po śmierci partnera została w przyczepie bez prądu i wody z dwuletnim synkiem.
Ostatnie tygodnie to czas, w którym ludzie z miasta uciekali lub przez nie przemykali. Fundacja Generacja stara się, by miejska przestrzeń znów była miejscem spotkań – tych fizycznych i tych symbolicznych.
Nieprzerwanie od 75 lat w tym samym miejscu. Codziennie rano rozpoczyna pracę, by na stołach mieszkańców Wrzeszcza – i nie tylko – znalazło się świeże pieczywo, ciastka, ciasta, torty i wszystko, czego tylko dusza może zapragnąć.
Można miziać, przytulać i głaskać bez końca. Można także wyprowadzić na spacer. Można miziać, przytulać i głaskać bez końca. Można także wyprowadzić na spacer.
O uwięzieniu prymasa Stefana Wyszyńskiego w klasztorze w Stoczku na Warmii nikt nie miał wiedzieć. Dokładnie przygotowano miejsce odosobnienia duchownego. To miejsce Anna Rębas odwiedza po 67 latach. Drogę wskazuje kustosz Sanktuarium ks. Wojciech Sokołowski.
Za każdą taką historią kryje smutek, cierpienie, nierzadko tragedia. Czasem – dzięki olbrzymiemu wysiłkowi, cierpliwości i miłości – udaje się odwrócić złą kartę losu i nadać wszystkiemu nowy sens.
Zdecydowali się na poród domowy. Basia Pączkowska – muzykoterapeutka i Tomasz Gruba – właściciel sklepu z instrumentami muzykoterapeutycznymi, specjaliści od świadomego śnienia. Teraz śnią swój sen na jawie – 5 maja, w domu, przyszedł na świat ich synek Kubuś.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
