Miriam i Filip Gołębiewscy – pies pasterski musi mieć owce
Miriam i Filipa zawsze ciągnęło do natury i zwierząt. Może ją trochę bardziej, bo to w szkole średniej Filip zaczął chodzić za nią na konie. Zrywali się nawet z lekcji, żeby w piątek jak najszybciej wyjechać za miasto do stajni.