Nadchodzące dni mają być wyjątkowo gorące. Musimy brać to pod uwagę, kiedy myślimy o swoich pupilach. Nie możemy pozwalać psom zbyt długo wylegiwać się na słońcu. To bardzo niebezpieczne, bo może prowadzić do udaru mózgu, zawału czy duszności.
Wykonywanie pomiaru oddechów u psów i kotów jest bardzo istotne. I, co ważne, właściciele mogą to zrobić w domu. Podczas wizyty u weterynarza zwierzęta często są zestresowane, przez co wyniki badań w gabinecie nie zawsze są wiarygodne.
Troskliwi właściciele zwierząt powinni znać ich podstawowe parametry życiowe. Taka wiedza może się przydać w ocenie stanu zdrowia i samopoczucia pupili. Regularnie mierzona temperatura ułatwia weterynarzowi ocenę sytuacji przy następnej wizycie. O normach fizjologicznych u zwierząt mówiła behawiorystka Agnieszka Kępka.
Po śmierci Kilusia, jamnika pani Heleny, zachowanie pozostałych zwierząt w domu diametralnie się zmieniło. Pies, który jest przewodnikiem stada teraz chodzi z tyłu tak, jakby go szukał. Kot, który do tej pory był bardzo głośny, nagle niemal zamilkł. Obydwoje wiedzą, gdzie w ogrodzie pochowany jest Kiluś i często tam przesiadują.
Koty z Gdyni w opałach. O pomoc 30 zwierzakom apelowała w programie Radia Gdańsk Marlena Pindras z Pomorskiego Kociego Domu Tymczasowego. PKDT od lat opiekuje się dzikimi kotami na terenie Stoczni Nauta w Gdyni. Wolontariusze w każdą pogodę przyjeżdżają, kupują karmę, stawiają domki, sterylizują zwierzęta i kastrują. Opiekują się nimi przez lata. Niestety, w poniedziałek okazało się, że sprawdziły się najgorsze prognozy.
Zbliża się majówka. Wolne dni zachęcają do spacerów ze swoimi zwierzakami. Pamiętajmy jednak, że czworonogi nie zawsze są bezpieczne na zewnątrz. O zagrożeniach opowiedziała specjalistka.
Coraz częściej decydujemy się na adopcję psów ze schronisk lub fundacji. Jak jednak postępować z takim czworonogiem? Specjalista zdradza kolejne „przykazania” przewodnika stada. Tym razem wskazała, kto powinien pierwszy przechodzić przez drzwi.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
