Gdy starsza pani zachorowała, rodzina zajęła się nią. Niestety, dla Maksima nie starczyło im serca
Dlaczego rodzina zajmująca się schorowanym, starszym człowiekiem zapomina o jego czworonożnym przyjacielu? Dlaczego po odejściu opiekunów zwierzęta trafiają do boksów, niechciane i niekochane przez człowieka? Historia Maksima jest jedną z wielu, z którymi na co dzień spotykają się pracownicy słupskiego schroniska dla zwierząt.