Ogromny, choć niszczejący doszczętnie Dwór Fischera w Nowym Porcie był tematem „Tajemnic Pomorza”.
Stopy, pręty, łokcie – to nazwy dawnych miar stosowanych w Gdańsku. System metryczny, z perspektywy historii miasta, to nowość. Andrzej Ługin i Anna Pisarska opowiadają w „Tajemnicach Pomorza” o przypadkowym odkryciu dokonanym przy okazji… innego odkrycia.
Badamy historię swojej nieruchomości, bo nawet, gdy mieszkamy w nowym budownictwie, może okazać się, że ziemia, na której stoi nasz budynek, jest częścią historycznego majątku. Gościem Daniela Wojciechowskiego w audycji „Tajemnice Pomorza” był Karol Plata-Nalborski, lokalny badacz i historyk.
W dzisiejszych „Tajemnicach Pomorza” rozpoczynamy cykl poradnikowy dotyczący badania historii. Każdy z nas mieszka w jakimś miejscu i jeśli jest to stara kamienica lub dom, mamy świadomość wieku nieruchomości i tego, że ktoś mieszkał tam przed nami. Okazuje się, że nowoczesny dom może mieć pewną historię, mianowicie historię otoczenia, historię gruntu, historię dawnego majątku.
Jak się okazuje, są nie tylko złe, ale bywają i dobre. Mowa o diabłach, które ukazywały się dawniej mieszkańcom Kociewia. Diabelskie historie w „Tajemnicach Pomorza” opowiedzieli Daniel Wojciechowski razem z Magdaleną Wałaszewską ze starogardzkiego muzeum.
Historia tych organów to gotowy scenariusz na film. Są piękne, złocone, brzmią bajecznie i – co najważniejsze – ich obudowa jest oryginalna. Pochodzi z XVIII wieku. W audycji „Tajemnice Pomorza” razem z gościem Daniela Wojciechowskiego, Iwoną Berent z Nadbałtyckiego Centrum Kultury w Gdańsku, wchodzimy w miejsce na co dzień niedostępne. Zerkamy do organów bocznych w kościele świętego Jana w Gdańsku.
Gościem Daniela Wojciechowskiego w audycji „Tajemnice Pomorza” była Magdalena Wałaszewska z Muzeum Ziemi Kociewskiej w Starogardzie Gdańskim. Opowiedziała ona skarszewską legendę o księżniczce i pastuszku.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
