
Filmowe rozliczenie z komunizmem. A mimo to „Autsajder” to obraz dość przyjemny
Nie każdy film ogląda się z zapartym tchem. Dowodem na to jest „Autsajder” Adama Sikory, który jest całkiem dobry, ale do jakiejkolwiek rewolucji mu daleko.

Nie każdy film ogląda się z zapartym tchem. Dowodem na to jest „Autsajder” Adama Sikory, który jest całkiem dobry, ale do jakiejkolwiek rewolucji mu daleko.
Kiedy film się kończy, a Ty nie wiesz o co chodzi, to niekoniecznie czujesz się usatysfakcjonowany. Nie mówię, że kino kończy się na akcji w stylu Avengers. Jednak warto utrzymać granicę pomiędzy filmem artystycznym a przeznaczonym „dla mas”. „Dziura w głowie” tego balansu nie trzyma. To po prostu nie jest kino dla wszystkich.
Kuchnia włoska od zawsze była jedną z ulubionych, poza naszą tradycyjną, kuchni polaków. Ciężko jednoznacznie ocenić, dlaczego tak kochamy smaki z Półwyspu Apenińskiego, ale jedno jest pewne – lasagna, spaghetti czy pizza na dobre zadomowiły się na naszych stołach. Odwiedziliśmy więc wyjątkowe miejsce, gdzie te potrawy królują. Restaurację, która serwuje włoskie przysmaki już ponad 20 lat i to w samym centrum Gdyni – Monte
Bieganie w polu kukurydzy, maraton po stoiskach z lodami naturalnymi, dzień wśród zabytkowych samochodów czy może udział w grze miejskiej? Sprawdziliśmy, w jaki ciekawy sposób można spędzić najbliższą sobotę i niedzielę. Okazuje się, że możliwości jest naprawdę sporo.
Prawdziwe święto polskiego filmu rozpoczyna się już w poniedziałek 17 września. 43. Festiwal Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni to nie tylko konkursy, ale i koncerty, a nawet plenerowe pokazy na Placu Grunwaldzkim. 22 września poznamy tegorocznego zdobywcę Złotych Lwów i pozostałych nagród.

„Wa gòwno wiéta ò Kaszëbach” mówi z ekranu do polskiego urzędnika Janusz Gajos grający Bazylego Miotke. Biorąc pod uwagę to, w jak oszczędny sposób polskie kino sięgało dotychczas po tematykę kaszubską, można to samo zdanie skierować do większości potencjalnych widzów – także tych z Kaszub. Film „Kamerdyner” Filipa Bajona ma szansę to zmienić i to doskonałym stylu.
Dlaczego do restauracji na ogół jako pierwszy powinien wchodzić mężczyzna? Kiedy wyjątkowo próg lokalu jako pierwsza powinna przekroczyć kobieta? Te kwestie w naszej nowej audycji „Zachowuj się. Nie tylko przy stole” tłumaczą Ola Wojciechowska i Tomasz Olszewski.
© 2024 - Radio Gdańsk