
Miał wbiec za psem do stawu i zniknąć pod wodą. Wyłowiono ciało 26-latka
W niedzielny poranek wznowiono poszukiwania mężczyzny, który miał utonąć w Klasztornych Stawach w Słupsku. Pomoc wezwała matka 26-latka, który miał wejść do wody i zacząć się topić. Na miejsce przyjechało siedem zastępów straży pożarnej, w tym ekipa płetwonurków z Ustki. Przed godz. 11 wyłowiono ciało topielca.












