Relacje_archiwum



Konieczny z Partii Razem: Gdynia potrzebuje przedszkoli, a nie lotniska

– Gdynia potrzebuje wielu rzeczy bardziej niż lotniska. Wielki samorządowiec buduje sobie pomnik zamiast zajmować się potrzebami lokalnej społeczności, mówi Maciej Konieczny z Partii Razem. Adam Witt z PSL: – Z perspektywy miasta powinno być lotnisko. Gdańsk nie obsłuży jednocześnie ruchu osobowego z ruchem prywatnym i biznesowym. To lotnisko ma bardzo dobrą lokalizację, która przysłuży się Gdyni.

Różański ze Zjednoczonej Lewicy: Należy się zastanowić, na co wydano nasze pieniądze

Stan faktyczny jest taki: stoi terminal na środku pasa startowego, mówi Andrzej Różański ze Zjednoczonej Lewicy. – Wojsko tego lotniska nie odda. Ono będzie, nikt go nie zaorze. Należy się jednak zastanowić, jak zostały wydane nasze pieniądze. Zbigniew Wysocki z KORWiN: – Ja wiem, ze w PiS-ie na mgle wszyscy znają się najlepiej (buczenie na sali). Trójmiasto to nie Nowy Jork, nie potrzebuje tu tylu

DDEBATAGDYNIA 2
Relacje_archiwum

Czy należy walczyć o lotnisko w Babich Dołach? Aziewicz: Komisja Europejska popełniła szereg błędów

Fot. Radio Gdańsk/Anna Michałowska Ja jako jeden z nielicznych tutaj miałem doświadczenie z pomocą publiczną. KE popełniła szereg błędów w trakcie wydawania tej decyzji, mówi Tadeusz Aziewicz z PO. – Prawdopodobnie sprawa pójdzie do ponownego rozpatrzenia. Czy lotnisko ma sens? Zbrodnią byłoby przekazanie tego terenu deweloperom. Rozmowy z prezydentem Szczurkiem dotyczyły jednak wyłącznie lotniska cargo, a nie pasażerskiego, które konkurowałoby z lotniskiem w Rębiechowie. Według

Stonoga: Ludzie Okrągłego Stołu oddali te stocznie za złotówkę

Grzegorz Furgo z .Nowoczesnej: – Ja nie chcę wdawać w bijatykę. Wydaje mi się, że jest bardzo dobrze. Należy wszystko zrobić, aby to się dobrze rozwijało. – Ocena tego, co stało się ze stoczniami, musi być powiązana z tym, co stało się przy Okrągłym Stole, mówi Zbigniew Stonoga. – To ludzie Okrągłego Stołu oddali te stocznie za złotówkę. I dostali je w prezencie ci, którzy dziś prowadzą tam

Wysocki z KORWiN: Jesteśmy konkurencyjni

– Upadły państwowe, niewydolne firmy, mówi Zbigniew Wysocki z partii KORWIN. – Przedsiębiorstwa prywatne mają się bardzo dobrze. Wytwarzamy tam od półproduktów po luksusowe jachty, jesteśmy konkurencyjni. Ostatnia rzecz, jaka jest potrzebna, to żeby PiS zaczął w tym majstrować i coś zmieniać. Teraz się udało i naprawdę działa to bardzo dobrze. Jeżeli chcemy dalej się rozwijać powinniśmy uprościć system

Witt z PSL: Upadły przedsiębiorstwa, ale nie upadł przemysł

Zdaniem Andrzeja Różańskiego ze Zjednoczonej Lewicy Przemysł stoczniowy w Polsce upadł dzięki nieudolności rządzących. – Ograniczamy się wyłącznie do montowania, może z wyłączeniem produkcji jachtów, argumentuje. Adam Witt z PSL, który pracuje w stoczni Nauta się z nim nie zgadza. – Przemysł stoczniowy ma się bardzo dobrze, jest w stanie rozwoju. Brakuje nam jednak pracowników, rozwinęło się wokół nas ok 30 podmiotów

Czy można powiedzieć, że przemysł stoczniowy w Polsce zanika? Śniadek kontra Aziewicz: Niech się pan nie uchyla od odpowiedzialności

– Stocznia Gdynia nie istnieje. Upadła. Wielką odpowiedzialnością obarczam PO, która nie dbała o dotacje unijne. Bogu dzięki na infrastrukturze Stoczni Gdynia funkcjonuje stocznia Nauta czy Crist. Stocznie remontowe angażują się w budowę nowych jednostek, mówi Janusz Śniadek z PiS. Tadeusz Aziewicz z PO natychmiast mu odpowiada. – Stocznia upadła już po pomocy publicznej, bo nie dało się stworzyć żadnego programu restrukturyzacji. Walczyliśmy do końca.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj