Relacje_archiwum



„Motława przypomina kanał ściekowy”

Motława przypomina bardziej kanał ściekowy – relacjonuje nasz reporter. – Cały czas na Ołowiance unosi się bardzo nieprzyjemny zapach, chociaż stopniowo coraz mniej intensywny. Ścieki wpadają do rzeki z kilku źródeł.

scieki2 copy copy
Relacje_archiwum

Uszkodzone pompy są już na powierzchni. Dodatkowa leci z Holandii

Miejski Zespół Zarządzania Kryzysowego właśnie teraz powinien zbierać się w firmie Saur Neptun Gdańsk. Czy można liczyć na przełom? Na razie nikt nie odważa się na taką diagnozę. Natomiast, jak udało się dowiedzieć naszemu reporterowi, wszystkie cztery pompy, które zostały zalane przez ścieki są już serwisowane na powierzchni. Chodzi o ich suszenie, smarowanie i wymianę instalacji elektrycznych. Na razie nie wiadomo czy i na ile te zabiegi pomogą.

scieki1 copy
Relacje_archiwum

Według specjalistów nie ma zagrożenia dla zdrowia i życia ludzi. Jest jednak warunek

Zdaniem Tomasza Augustyniaka, Dyrektora Wojewódzkiej Stacji Sanitarno – Epidemiologicznej w Gdańsku, nieczystości na tyle szybko się rozchodzą, że nie ma bezpośredniego zagrożenia epidemiologicznego, jednak pod warunkiem, że awarię uda się naprawić w ciągu kilkunastu godzin.  Fot. Radio Gdańsk/Jacek Klejment

awaria 16052018
Relacje_archiwum

Specjalna komisja wyjaśni, jak doszło do awarii

To, jak doszło do awarii, wyjaśni specjalna komisja. Za poprawną pracę systemu odpowiada automatyka – być może to ona zawiodła, przez co doszło do zalania całej instalacji. Zrzucane awaryjnie ścieki bezsprzecznie nie są dla środowiska obojętne. Wprawdzie urzędnicy informują, że ponad 2 tysiące metrów sześciennych ścieków, trafiających każdej godziny do Motławy to zaledwie 5 proc. jej przepływu, ale z biologicznego punktu widzenia zapewne

awariaolowianka
Relacje_archiwum

Przypominamy o zamkniętych plażach

Przypominamy, że Pomorski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny w związku z awaryjnym zrzutem ścieków do rzeki Motławy w Gdańsku ostrzega przed kąpielą w wodach Zatoki Gdańskiej. Lepiej więc odpuścić sobie na razie plażowanie. Sanepid dodaje, że „próbki wody z kąpielisk Zatoki Gdańskiej zostaną przebadane pod względem bezpieczeństwa mikrobiologicznego bezpośrednio po zakończeniu awaryjnego zrzutu ścieków”.  Więcej informacji o awarii przepompowni ścieków na Ołowiance znajdziecie tutaj.

Wyciągnięto na powierzchnię wszystkie cztery pompy

Już dwudziestą godzinę trwa walka wodociągowców o przepompownię ścieków Ołowianka w Gdańsku. Instalacja, która odprowadza nieczystości z ponad połowy miasta, uległa awarii wczoraj przed południem, a ścieki, zamiast do oczyszczalni wschód, zaczęły trafiać do Motławy. Najważniejszym zadaniem na wczoraj było usunięcie wody z zalanej hali, a potem wydobycie na powierzchnię uszkodzonych urządzeń. Pod wodą, w całości, wraz z elektryką znalazły się cztery pompy. Jak powiedziała

relacja
Relacje_archiwum

Awaria przepompowni ścieków na Ołowiance. Nasi reporterzy na miejscu

Od rana jesteśmy w okolicach przepompowni ścieków w Gdańsku i sprawdzamy, na jakim etapie jest naprawa zepsutych pomp. Czy ścieki wylewane do Motławy stanowią zagrożenie? Kiedy awaria zostanie naprawiona? O to wszystko zapytają nasi reporterzy: Sylwester Pięta i Sebastian Kwiatkowski. Relacji słuchajcie w Radiu Gdańsk lub śledźcie na naszej stronie internetowej. 

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj