Było bardzo emocjonalnie, lirycznie, trochę melancholijnie i zdecydowanie pięknie. Dobiegł końca kolejny, sierpniowy koncert z cyklu Muzycznych Wędrówek Łosia i Basiora. Tym razem w Studiu Koncertowym im. Janusza Hajduna wystąpił zespół „Cztery pory miłowania”.
Ogórki, pomidory, dynia, bób, fasolka, kalarepa, kapusta, buraki… W audycji kulinarnej mowa o kiszonkach, które są tak bardzo charakterystyczne dla polskiej kuchni. Ale nie o takich tradycyjnych kiszonkach, a zupełnie nietypowych, których zazwyczaj nie robimy i nawet nie wiemy, że możemy robić. Ewelina Potocka rozmawia z Filipem Szpakowskim z restauracji Tu Można Marzyć w Oliwie.
Blisko rok temu, w sierpniu, Gdańsk gościł ekipę filmową „Kamerdynera”. Za niespełna dwa miesiące film wejdzie do kin. Obejrzyj zwiastun i „making of” najnowszej produkcji Filipa Bajona – kaszubskiej sagi z miłością i wojną w tle.
„Cztery pory miłowania” – sama nazwa zachęca do słuchania. Zaczynali przed czterema laty na Bazunie. Dokładnie przed rokiem wydali swoją pierwszą płytę – „Litanię do…”.
– Zostaliśmy oczarowani – mówili słuchacze opuszczający studio Radia Gdańsk. Grupa No Toca Co to trio brzmiące jak kwartet. Zespół, który stylistyczne odwołuje się do yassu – swobodnej odmiany jazzu, która swoje korzenie ma w Trójmieście.
Wejherowskie Muzeum Piśmiennictwa i Muzyki Kaszubsko-Pomorskiej działa już od 50 lat i w tym roku będzie świętować swój jubileusz. Z tej okazji, do końca sezonu letniego w placówce można oglądać wystawę, zorganizowaną specjalnie z okazji jubileuszu placówki.
Brzydkie, bo nowe i nie do przyjęcia, bo szpecące miasto wyglądem charakterystycznym dla PRL. Mowa o budynkach i obiektach w Gdańsku, które odstraszają mieszkańców. O tym, co gryzie się z obrazem miasta, opowiada Anna Pisarska-Umańska, redaktor naczelna portalu Gdańsk Strefa Prestiżu.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
