Odstraszają nowoczesnością albo nie wpasowują się zaniedbaniem. Czy te budynki szpecą obraz miasta? [ZDJĘCIA]

brzy7

Brzydkie, bo nowe i nie do przyjęcia, bo szpecące miasto wyglądem charakterystycznym dla PRL. Mowa o budynkach i obiektach w Gdańsku, które odstraszają mieszkańców. O tym, co gryzie się z obrazem miasta, opowiada Anna Pisarska-Umańska, redaktor naczelna portalu Gdańsk Strefa Prestiżu.

– Imprezy na Targu Węglowym nie do końca wpisują się w miasto. Gdańsk staje się lunaparkiem, a architektura zaczyna do tego przystawać. Na pewno zmasakrowana jest strefa Motławy. Kiedyś była to główna arteria, centrum Gdańska. Z boku rzeki obserwujemy coraz gorszą zabudowę. Mówię tu zarówno o południowym, jak i północnym krańcu Wyspy Spichrzów. Budynki są przeskalowane. Wcześniej zabudowa jednej strony nabrzeża Motławy odpowiadała drugiej – mówi Anna Pisarska-Umańska.

 

Fot. Radio Gdańsk/Patrycja Oryl

 

bud4 copy

Fot. Anna Pisarska-Umańska

Gdzieś z tyłu zaczyna również wyrastać nowe osiedle Bastion Wałowa.

 

bud5

Fot. Anna Pisarska-Umańska

 

brzyd3

Fot. Radio Gdańsk/Patrycja Oryl

 

brzyd4

Fot. Radio Gdańsk/Patrycja Oryl

 

-Na pewno nie podoba mi się Forum Gdańsk, to architektura nie do przyjęcia, która nie przystaje do ciągu budynków Wałów Jagiellońskich. To kloc bez harmonii, który wprowadza chaos – dodaje.

 

bud6

Fot. Anna Pisarska-Umańska

 

brzy4

Fot. Radio Gdańsk/Patrycja Oryl

PUNKTOWCE PRL

Anna Pisarska-Umańska wspomina także o budynkach powstałych jeszcze za czasów PRL. Te „perełki” to między innymi Zieleniak czy hotel Mercure.

 

brzyd5

Fot. Radio Gdańsk/Patrycja Oryl

 

brzyd9

Fot. Radio Gdańsk/Patrycja Oryl

NOWOCZESNY HOTEL

W Oliwie z kolei powstał nowoczesny hotel Hampton By Hilton przy pętli tramwajowej. – O ile przychodnia obok swym wyglądem się broni, o tyle nowoczesne kamieniczki obok w ogóle nie oddają ducha Oliwy – wyjaśnia Pisarska-Umańska.

 

brzyd13

Fot. Radio Gdańsk/Patrycja Oryl

PLOMBY W MIEŚCIE

– Brzydkie są też plomby wstawiane w miasto, jak na przykład na rogu ul. Konopnickiej, zaraz przy torach. To element, który szpeci. Nie wiem, dlaczego ktoś pozwolił na to, żeby Wrzeszcz tak zniszczyć – zaznacza.

 

 

bud1

Fot. Anna Pisarska-Umańska

Inna „nowoczesna” plomba zaskakuje nas w budynku Biblioteki Gdańskiej PAN.

 

brzyd6

Fot. Radio Gdańsk/Patrycja Oryl

 

brzyd7

Fot. Radio Gdańsk/Patrycja Oryl

BANKOMATY

Nawet bankomaty mogą oszpecić obraz miasta. – Ostatnio zauważyliśmy, że Na Zielonym Moście stoi dziwny bankomat, ale on się jeszcze w miarę wpisuje, jest oprawiony w tworzywo imitujące drewno. Często spotyka się bankomaty w przejściach, a to miejsce nieszczególne – tłumaczy redaktor.

Teraz także spotkamy przypadkowe bankomaty między stoiskami na Jarmarku Św. Dominika.

 

brzyd11

Fot. Radio Gdańsk/Patrycja Oryl

 

SKLEPOWE SZYLDY

– Można znaleźć ciekawe szyldy, stylizowane na stare. Za dużo jednak jest śmieciowych reklam. To, że Uchwała Krajobrazowa została przesunięta o dwa lata jest bardzo niekorzystne dla miasta – podsumowuje rozmówczyni.

brzyd1

Fot. Radio Gdańsk/Patrycja Oryl

 

bud3

Fot. Anna Pisarska-Umańska

Patrycja Oryl

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj