Dzięki gdańskiemu budżetowi obywatelskiemu Multipark Morena zyska miasteczko ruchu drogowego i pumptrack. Mieszkańcy będą mogli zacząć korzystać z nich już na przełomie kwietnia i maja.
Gdańsk upamiętnił ofiary Zbrodni Katyńskiej. W 82. rocznicę mordu dokonanego przez sowietów, hołd poległym oddali między innymi kombatanci oraz władze województwa i Gdańska. W przemówieniach i rozmowach nie zabrakło nawiązań do bieżącej sytuacji w Ukrainie, która stawia opór rosyjskiej agresji.
13 kwietnia obchodzimy Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej. Wspominamy blisko 22 tysiące Polaków – wojskowych, policjantów i cywili zamordowanych w kwietniu i maju 1940 roku przez sowieckie NKWD, których ciała grzebano bezimiennie w masowych leśnych grobach, aby nie zostały nigdy odnalezione. W 82. rocznicę zbrodni katyńskiej „Gościem Dnia Radia Gdańsk” była Hanna Śliwa-Wielesiuk, prezes Rodziny Katyńskiej, której dziadek zginął
Znów przesunięto termin rozstrzygnięcia przetargu na budowę ronda u zbiegu ulic Starogardzkiej, Czerskiej i Niepołomickiej w Gdańsku. Inwestycja miała być gotowa dwa lata temu, ale z różnych powodów była odwlekana. Już wiadomo, że otwarcie kopert z ofertami na wykonanie prac nie nastąpi w piątek 15 kwietnia (jak wcześniej zapowiadano), tylko kilka dni później, w środę 20 kwietnia.
– Ta wystawa jak w soczewce skupia w sobie istotę systemu komunistycznego, który to, co wzniosłe, zamienia w sanktuarium zła, zniszczenia i śmierci – powiedział dr Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, otwierając nową wystawę w Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. Poprzedni Następny W środę 13 kwietnia w Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku otwarto wystawę „Ostaszków, skrzynka pocztowa nr 37” upamiętniającą zamordowanych obywateli polskich
Władze Gdańska nie usuną czołgu stojącego przy al. Zwycięstwa. Swoją decyzję argumentują stanowiskiem organizacji kombatanckich. Pozbycia się obiektu domagali się m.in. wiceminister aktywów państwowych Karol Rabenda, radni Prawa i Sprawiedliwości czy dyrektor Muzeum II Wojny Światowej.
Gdy w Gdańsku drożeją bilety na autobusy i tramwaje, rosną ceny prądu oraz opłaty za ogrzewanie, symultanicznie wzrastają też kwoty, wpadające do kieszeni lokalnych polityków. Piotr Grzelak, zastępca prezydent miasta ds. zrównoważonego rozwoju, zarabia w gdańskim magistracie ponad 220 tysięcy złotych rocznie. Teraz jego dochody wrosną o dodatkowe 85 tysięcy rocznie.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
