Film „Olena” gdańszczanki Elżbiety Benkowskiej zostanie pokazany podczas rozpoczynającego się dziś 66. Festiwalu Filmowego w Cannes. Krótkometrażowy obraz został zrealizowany w Gdyńskiej Szkole Filmowej. 24-letnia gdańszczanka ukończyła pierwszy rocznik tej szkoły, ma dyplom z numerem jeden. Elżbieta Benkowska podkreśla, że zainteresowała się kinem, bo urodziła się w tym samym dniu co Roman Polański. Być może się spotkają w Cannes, bo jednym z filmów ubiegających się o Złotą Palmę jest obraz Polańskiego „Venus in Fur”.
Gdańszczanka zaczęła kręcić filmy w dniu swoich 18. urodzin, gdy dostała pierwszą kamerę. Dostała się do gdyńskiej Szkoły Filmowej po nakręceniu filmu o hokeistce, która walczy o swoje miejsce w tym sporcie. 24-latka studiuje także slawistykę na Uniwersytecie Gdańskim. Mówi biegle po angielsku, hiszpańsku, serbsku i chorwacku, zna także słoweński i łacinę.
15-minutowy film „Olena” to pierwszy w historii polskiej kinematografii film fabularny nominowany do kategorii krótkich filmów na festiwalu w Cannes. Opowiada historię pary młodych Ukraińców, Oleny i Dimy, która podróżuje przez Polskę do Szwecji. W pociągu kradną ich portfel. Podczas bójki z Dimą, złodziej wyrzuca paszport na tory. Muszą go znaleźć zanim odpłynie prom.