Oskar Dawicki, znany między innymi z performensu „Baloniarz”, w trakcie którego powiesił się na sznurze pod sufitem galerii, jest bohaterem filmu „Performer”. Główną rolę gra… sam Oskar Dawicki. Polska premiera fabularnego obrazu odbędzie się w środę w Gdańsku w ramach festiwalu Solidarity of Arts. Jeden z najbardziej oryginalnych współczesnych artystów żyje swoją sztuką i nie idzie na żadne kompromisy, często ryzykując własne życie lub zdrowie. Przed uduszeniem, kiedy powiesił się pod sufitem w galerii, ratowały go jedynie balony wypełnione helem. Znakiem rozpoznawczym performensów Dawickiego jest lśniąca brokatowa marynarka.

W filmie poznajemy artystę w momencie przełomowym, gdy jego Mentor (Zbigniew Warpechowski) jest umierający. Warpechowski jest także mistrzem Najdroższego (Andrzej Chyra), przyjaciela Oskara z dzieciństwa, a obecnie także rywala, który postawił na bardziej komercyjną sztukę i odniósł ogromny sukces finansowy. Skomplikowane relacje łączą Dawickiego również z Galerzystką (Agata Buzek), która jest jego marszandką oraz kochanką.

Poprzez obsadzenie Dawickiego w roli samego siebie „Performer” oddaje specyficzną podwójność tego artysty: jego balansowanie pomiędzy byciem sobą a graniem siebie, pomiędzy rzeczywistością a performensem, pomiędzy życiem a sztuką, możliwością oddania prawdy o człowieku w filmie, a niemożliwością jej uchwycenia. Zdaniem twórców to pierwsza w historii wystawa dzieł sztuki, zrealizowana w formie filmowej, mieszanka performensu i gry aktorskiej oraz zdjęć dokumentalnych z narracją fabularną.

Polska premiera obrazu odbędzie się w ramach festiwalu Solidarity of Arts. – Stworzyliśmy taką konwencję, która pozwala nam działać w dowolnym obszarze sztuki. Staramy się także pokazywać rzeczy oryginalne, które nie mają charakteru komercyjnego – podkreśla w rozmowie z Radiem Gdańsk dyrektor artystyczny Solidarity of Arts Krzysztof Materna. – „Performer” łączy dwa gatunki – film i sztukę współczesną, która często jest kontrowersyjna. To jest obraz nagrodzony na Biennale w Berlinie, co świadczy, że spotkał się z zainteresowaniem w świecie.

Polska premiera filmu Macieja Sobieszczańskiego i Łukasza Rondudy odbędzie się 19 sierpnia o godz. 19:00 w Europejskim Centrum Solidarności. Wstęp jest wolny.