Diva performance’u – Marina Abramovic [HISTORIA ARTYSTKI]

Performance to dla jednych sztuka, dla innych wygłupy niezasługujące na miejsce w galerii. Jedną z najbardziej znanych na świecie performerek, która stała się także symbolem sztuki nowoczesnej jest Marina Abramovic.

Szokująca, czasami obrazoburcza i zmuszająca do myślenia. Taka właśnie jest nie tylko sztuka performance’u, ale i Marina Abramovic.

DZIECIŃSTWO

Marina urodziła się w 1946 roku w Belgradzie. Została wychowana głównie przez babcię. Jak przyznała sama Abramovic w filmie „Artystka obecna” jej rodzice byli zajęci karierą polityczną i wychowywali ją bardzo surowo. Potrafili ją nawet obudzić w środku nocy, bo za bardzo rozkopywała kołdrę. Natomiast jej babcia była osobą bardzo wierzącą i dużo się modlącą. Marina mówi, że to właśnie jej skrajna w postawach rodzina ukształtowała ją na takiego człowieka, jakim jest teraz.

OD MALARSTWA DO PERFORMANCE’U

W 1970 roku artystka ukończyła Akademię Sztuk Pięknych w Belgradzie, a w 1972 roku Akademię w Zagrzebiu. Jej pierwszą artystyczną metodą wyrażania emocji było malarstwo oraz instalacje. Szybko zaczęła także odkrywać potęgę performance’u.

W latach 1973-1975 Marina wykonała jedne z najbardziej radykalnych i szokujących prac w swojej karierze. Były to akcje związane z bólem, obrzydzeniem, reakcjami ciała na ingerencję, podczas których artystka dochodziła do granic wytrzymałości zarówno fizycznej jak i psychicznej. Między innymi podczas performance’u „Art Must Be Beautiful/Artist Must Be Beautiful” czesała włosy tak długo, aż na jej głowie powstała krwawa rana. Podczas innego projektu zemdlała z braku tlenu leżąc w „płonącej gwieździe”.

PARA ARTYSTÓW

W 1975 roku Marina poznała niemieckiego artystę Ulay’a (Frank Uwe Laysiepen), z którym przez 12 lat zarówno tworzyła prace artystyczne jak i dzieliła życie osobiste. Wydawałoby się, że są dla siebie stworzeni. Ich miłość i pasja do siebie oraz sztuki zaowocowały wieloma pracami. Najgłośniejsze z nich to między innymi „Relation in Space”, w którym artyści przez godzinę wbiegali w siebie, czy „Breathing In/Breathing Out”.

Podczas ostatniego z wymienionych projektów artyści połączyli swoje usta, w sposób umożliwiający wymianę tlenu między nimi. Wymieniali między sobą oddechy, aż po 17 minutach od rozpoczęcia spektaklu oboje zemdleli z braku tlenu i zbyt dużej ilości dwutlenku węgla w ich płucach. Projekt ten miał na celu uzmysłowienie tego jak absorbujemy życie drugiej osoby, wykorzystując i niszcząc je.

W 1988 roku Ulay i Marina współpracowali przy swoim ostatnim projekcie „The Lovers/The Great Wall”. Polegał on na przejściu połowy Muru Chińskiego. Ulay szedł z zachodu, Marina ze wschodu. Po trzech miesiącach, w połowie drogi artyści się spotkali. Performance okazał się nie tylko ostatnim projektem pary, ale także końcem ich związku.

Po wielu wspólnych latach razem Ulay i Marina się rozstali. Ulay zdecydował się na związek z kobietą, z którą zdradził Marinę, i z którą miał dziecko. Dla artystki był to ciężki okres, gdyż jak mówiła w filmie „Artystka obecna” musiała zacząć od zera. Nie miała mieszkania, gdyż para podróżowała i mieszkała w samochodzie, także wszelkie sprawy urzędowe były dla niej „tajemnicą”. Para dzieliła się obowiązkami, Marina zajmowała się „domem”, a Ulay załatwianiem wszystkich spraw, przez co artysta musiała uczyć się wszystkiego od nowa.

NOWY ROZDZIAŁ

Po rozstaniu z długoletnim partnerem Abramovic nie zaprzestała sztuki preformence’u. Przez jakiś czas występowała w teatrze i wciąż kontynuowała swoje prace artystyczne, które nabrały teatralnego sznytu. Najbardziej znane projekty to między innymi „Cleaning the mirror”, czy „Balkan baroque”.

ARTYSTKA OBECNA

Głośnym performancem był także pokaz „The artist is present”. Projekt został zaprezentowany w Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Nowym Jorku przy okazji retrospektywnej wystawy Abramovic. Performance „The artist is present” trwał od 14 marca do 31 maja 2010 roku. Artystka przez siedem i pół godziny przez sześć dni w tygodniu siedziała przy stole w bezruchu, naprzeciwko niej mogli usiąść zwiedzający, z którymi Marina w milczeniu wymieniała spojrzenia.

Jedynym wyjątkiem w bezruchu Abramovic była chwila, gdy naprzeciwko niej usiadł były partner życiowy Ulay, z którym nie widziała się od 20 lat. Po chwili patrzenia na siebie i „cichego płaczu” artystka wyciągnęła w jego stronę ręce, po czym wróciła do „bezruchu”.

NOWY PERFORMANCE

Od 10 marca 2016 roku Marina Abramovic występuje z nowym performancem z udziałem publiczności w Benaki Museum w Atenach. Akcja odbywa się w ramach programu „Performance and Immaterial Art”, który poza Mariną wspiera prowadzony przez nią Marina Abramović Institute (MAI) oraz grecka organizacja non-profit NEON.

Najnowszy projekt dotyka problemu braku czasu, nadwyżki informacji i dominującej w ludzkim życiu siły mediów. Artystka planuje odseparować uczestników projektu od wszystkim rozpraszających ich na co dzień bodźców i zainspirować do doświadczenia chwili. Performance będzie trwał do 24 kwietnia.

Anna Polcyn
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj