Biały kruk trafił do Gdańska. Niepozorny przewodnik po Gdańsku jest bezcenny

Nie jest starodrukiem i liczy sobie jedynie 90 lat. Mimo tego, jest bezcenny. Chodzi o „Ilustrowany przewodnik po Gdańsku” pióra znanego przedwojennego krajoznawcy i popularyzatora turystyki doktora Mieczysława Orłowicza. Niepozorny informator turystyczny trafił właśnie do Towarzystwa Przyjaciół Gdańska. „Ilustrowany przewodnik po Gdańsku” został wydany w 1928 roku, ale podarowany na rok przed oficjalnym trafieniem do sprzedaży, wpływowej osobie II RP.

MINISTER I OSOBISTA DEDYKACJA

Niewielka książeczka stanowiąca element serii Biblioteczki Wycieczkowej, została przekazana ówczesnemu ministrowi robót publicznych, Jędrzejowi Moraczewskiemu w 1927 roku. Jak wyjaśnia Piotr Mazurek, prezes Towarzystwa Przyjaciół Gdańska, autor prawdopodobnie podarował Moraczewskiemu jeden z egzemplarzy autorskich, stąd data dedykacji jest wcześniejsza niż data wydania. – Warto dodać, że to Moraczewski, jako drugi po Eugeniuszu Kwiatkowskim, miał wpływ na budowę i rozwój Gdyni i gdyńskiego portu – mówi Mazurek.

To drugie wydanie książki i jak zapewnia Piotr Mazurek, to jedno z lepszych obiektywnie prezentujących Gdańsk tego okresu. Ponadto jest ono wyjątkowo rzadkie i dotąd Towarzystwo Przyjaciół Gdańska nie miało go w swoich zbiorach.

Z OLSZTYNA DO GDAŃSKA

Przewodnik to dowód wdzięczności przekazany przez Miejski Ośrodek Kultury w Olsztynie i prowadzone przez niego Centrum Techniki i Rozwoju Regionu „Muzeum Nowoczesności”. Rafał Bętkowski, pracownik muzeum, wyjaśnia, że TGP kilka miesięcy temu przekazało do Olsztyna tablicę z monumentu upamiętniającego poległych w czasie I wojny światowej mieszkańców Dajtek, dawnej podolsztyńskiej wsi, aktualnej dzielnicy miasta. – Natomiast przewodnik do muzeum przyniósł jeden z naszych odwiedzających. Zdecydowaliśmy, że powinien wrócić na Pomorze – wyjaśnia Rafał Bętkowski.

Książka trafi do ekspozycji prezentującej rozwój turystyki w muzeum Strefa Historyczna Wolne Miasto Gdańsk prowadzonym przez Towarzystwo Przyjaciół Gdańska.

Daniel Wojciechowski/mich
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj