Siedzą w Gdańsku i rysują nawet 3 miesiące, by skończyć odcinek. Serial o książkowej „Basi” wkrótce trafi do kin

Kultowa „Basia” – postać z książek dla dzieci – trafi do kin. Już w przyszłym miesiącu pięć odcinków serialu będzie można obejrzeć na dużym ekranie. Animacja przygód pięcioletniej Basi w całości powstaje w Gdańsku.

– Całe nasze studio jest sprofilowane pod animację 2D, czyli rysunkową. Coś, co było mocną stroną polskich animacji w latach siedemdziesiątych i wcześniej – opowiada Robert Jaszczurowski z Grupy Smacznego. – Tak, jak dzieci lubią rysować, tak nasi animatorzy też są dużymi dziećmi. Siedzą i rysują cały dzień, ożywiają rysunki z książki – wyjaśnia Łukasz Kacprowicz z Grupy Smacznego.

NAWET TRZY MIESIĄCE

Proces powstania animacji jest pracochłonny. – Średnio jeden odcinek produkuje się w studiu około 3 miesięcy. Chcieliśmy żeby ta animacja była prosta i szlachetna. Wymaga to sprawnych animatorów i ręcznego kolorowania – dodaje Robert Jaszczurowski.

„Basia” to seria książek, stworzonych przez Zofię Stanecką i Mariannę Oklejak. Do kin trafi pięć odcinków, z czego jeden jeszcze nigdzie nie prezentowany. „Basię” w kinach w całej Polsce będzie można oglądać od 14 kwietnia.

Magdalena Manasterska/mk

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj