Wystarczyły dwie osoby, żeby zaczarować słuchaczy w studiu im. Janusza Hajduna. Niekwestionowana legenda polskiej sceny muzycznej, jeden z najwybitniejszych gitarzystów, w połączeniu z najbardziej uznanym polskim harmonijkarzem. Ten duet przerósł, i tak wysokie, oczekiwania publiki.
Subtelna bluesowo-jazzowa gitara Wojciecha Waglewskiego i harmonijka Bartosza Łęczyckiego, który, sprawnie operując dynamiką dźwięku, pokazał, jak wiele można wyciągnąć z instrumentu tak małych rozmiarów – to coś, co zapadnie w pamięci słuchaczy na naprawdę długo. Dodatkowo zachwycał niepowtarzalny głos Waglewskiego, zarówno liryczny, jak i melodyjny, hipnotyzując wszystkich, obecnych w studiu.
Duet wykonał utwory Wojciecha Waglewskiego z płyt Voo Voo, projektu Maleńczuk & Waglewski „Koledzy” czy płyty Waglewski Fisz Emade „Męska muzyka”. Minimalistyczna aranżacja absolutnie nie pozostawiała muzycznego niedosytu, a wręcz przeciwnie, wprawiła w nieopisany zachwyt nawet najbardziej sceptycznych słuchaczy.
mm