Tancerze, performerzy, muzycy i artyści wizualni. Wszyscy razem wystąpili w piątek wieczorem na murach Teatru Szekspirowskiego w Gdańsku. Spektakl „Wymurzanie Wolności” w reżyserii Robera Florczaka powstał na 40. rocznicę podpisania Porozumień Sierpniowych. Widowisko trwało pół godziny, a widzów po przełomowych wydarzeniach prowadził dźwięk – w tym muzyka grana na żywo, ale też światło i historyczne materiały audiowizualne. Jak podkreślał reżyser, przedstawienie z jednej strony jest hołdem dla tych, którzy doprowadzili do podpisania porozumień sierpniowych i wywalczyli wolność, ale także jest dedykacją dla Białorusinów, którzy właśnie teraz walczą z reżimem u siebie.
„STAN WOJENNY, RUNIĘCIE MURU”
Widzowie, którzy przyszli obejrzeć widowisko, nie żałowali. – Pierwszy raz byłem na tego typu wydarzeniu. Podobały mi się szczególnie stroje aktorów i tancerzy, bo dzięki temu łatwo było się połapać, co symbolizują i jaki jest przekaz. Wyłapałem moment wprowadzenia stanu wojennego, pierwsze zrywy wolnościowe i to, jak ten mur symbolicznie upadł i nastał czas jaki mamy teraz – mówił jeden z oglądających widowisko.
„PRZEMAWIAŁ DO MŁODEGO ODBIORCY”
– Najbardziej zaskoczył mnie ruch aktorów i tancerzy, który był bardzo nowoczesny i przemawiał nawet do młodego odbiorcy. – Wszystko robiło wrażenie i muzyka, i gra aktorów czy tancerzy – mówili Radiu Gdańsk widzowie.
Spektakl „Wymurzanie Wolności” w wykonaniu Transgatunkowego Teatru SFINKS odbędzie się także w sobotę o 21:15.
Aleksandra Nietopiel/puch