Sławomir Łosowski o początkach Kombi: „Założenie zespołu było dla mnie jak wyprawa w Himalaje” [POSŁUCHAJ ROZMOWY]

W piątek wieczorem na antenie Radia Gdańsk wyemitujemy domowy miniwystęp zespołu Kombi. Z tej okazji Piotr Bonar spotkał się z liderem tej formacji – Sławomirem Łosowskim. Rozmowa dotyczyła wyjątkowego, bo nagrywanego w domach muzyków koncertu, ale nie zabrakło również opowieści z dawnych czasów. – Moda spowodowała, że zainteresowałem się muzyką rockową. Wcześniej pobierałem lekcje fortepianu i w liceum grywałem na przerwach na nieużywanym i rozstrojonym pianinie stojącym koło sali gimnastycznej. Tam przyuważył mnie kolega z harcerstwa, który okazał się perkusistą. I to właśnie on mnie cały czas namawiał, żeby założyć zespół. Dla mnie to było jak zbieranie ekipy, która ma jechać w Himalaje – wspomniał lider Kombi.

Muzyk opowiedział również o tym, jak w latach 60. funkcjonowała scena bigbeatowa. – W każdej dzielnicy Gdańska był klub, gdzie grała kapela – na Suchaninie, na Oruni, na Olszynce. Nie było didżejów czy dyskotek, tylko zespół, który grał do tańca – dodał Sławomir Łosowski. 

PROMOCJA MŁODYCH ZESPOŁÓW

Początkowo Kombi grało pod nazwą Akcenty. Zmiana szyldu nastąpiła w Radiu Gdańsk. To nie jedyny wkład naszej rozgłośni w karierę zespołu.

– Moje wspomnienia są jak najlepsze. Bez Radia Gdańsk zespół nie wszedłby na rynek. Tutaj ogromną rolę odgrywał Aleksander Szostak, który bardzo mocno wspierał lokalnych wykonawców. Jak trójmiejski zespół coś nagrał, to on to grał. Radio spełniało właściwą funkcję, bo mieszkańcy poznawali lokalne kapele, które niekoniecznie były w pierwszej lidze – przyznał założyciel Akcentów.

PROCES NAGRYWANIA

Kilka domów rozsianych po całej Polsce, a w każdym z nich nagrywający muzyk. Tak powstawał koncert, którego będzie okazja posłuchać na antenie Radia Gdańsk w piątkowy wieczór.

– Każdy nagrał wszystko indywidualnie w swoim domu. Największy problem był z wokalem. Zbyszek nie ma w swoim domu pod Nowym Targiem jakichś rewelacyjnych warunków. Na potrzeby nagrań wysłałem mu mikrofon. Był kłopot z pogłosem, więc musiał coś pokombinować. Później potrzebna była tzw. plujka. Musiał więc pojechać do marketu i kupić taki czarny element z pończochą. Na szczęście się udało. Można powiedzieć, że jesteśmy korespondencyjnym zespołem, gdyż każdy z nas ma dom gdzie indziej – zdradził Sławomir Łosowski.

Posłuchaj całej rozmowy:

 

Występu Kombi w ramach cyklu „Minikoncertów Radia Gdańsk” będzie można posłuchać na naszej antenie w piątek 12 czerwca po godzinie 20:00. Partnerem wydarzenia jest Totalizator Sportowy – właściciel marki Lotto.

pb

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj