Komentatorzy Radia Gdańsk o paraolimpiadzie

Komentatorzy Radia Gdańsk zastanawiali się dlaczego telewizja publiczna nie transmituje paraolimpiady w Londynie. Polska reprezentacja zdobyła dotąd 24 medale i zajmuje 9 miejsce w klasyfikacji medalowej. Zdaniem publicysty i pisarza Mieczysława Abramowicza, brak transmisji w telewizji publicznej to skandal.

W jego opinii nie jest ważne, czy są sukcesy, czy też ich nie ma. Nawet gdyby ich nie było, paraolimpiada powinna być transmitowana.

Istnieje poczucie, że ten sport niepełnosprawnych jest mniej kochany, mniej atrakcyjny, mniej ważny… Jakby niepełnosprawni byli mniej wartościowymi ludźmi.

Nigdy nie zagram w tenisa stołowego tak, jak Natalia Partyka, mimo że mam dwie ręce.

Marek Ponikowski z Telewizji Gdańsk uważa z kolei, że nieobecność sportu niepełnosprawnych w telewizji spowodowała, że przekornie więcej się obecnie o nich mówi, niż gdyby media transmitowały rozgrywki.

Występy zdrowych sportowców oglądałem bez entuzjazmu. Miałem wrażenie, że im się nie chce, mówił Marek Ponikowski. W przypadku sportowców niepełnosprawnych mamy do czynienia z ludźmi, którzy walczą z rywalami trudniejszymi dla siebie. Selekcja na paraolimpiadę jest większa, niż na igrzyska sportowców pełnosprawnych. Oni muszą pokonać przeciwników i samego siebie. Oglądanie ich zmagań w telewizji byłoby niesłychanie wychowacze.

Paraolimpiada to humanizm w czystej postaci, komentował Mariusz Nowaczyński z Radia Gdańsk. Program prowadziła Magda Szpiner.

(rg,Joanna Matuszewska)

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj