Mieszkańcy rolniczej części gdańskiej Oruni skarżą się na remont torów kolejowych do gdańskiego portu. Ciężarówki, które dowoziły materiały potrzebne do modernizacji linii, zniszczyły część ulic.
W Rychnowach na trasie DW 22 z Człuchowa do Chojnic doszło do zderzenia czołowego. Dwie osoby nie żyją, kolejne dwie są ranne. Droga jest zablokowana w obu kierunkach, a policja wyznacza objazdy. W Niezabyszewie na trasie DW 20 pod Bytowem doszło do wypadku, w którym rannych zostało 6 osób. Tam również droga została zablokowana w obu kierunkach.
To miasto naprawdę niezwykłe. Od świtu coś się dzieje, młodzież przygotowuje swoje łódki do pływania, inni biegają lub jeżdżą na rolkach. To wszystko w naprawdę przyjemnym, morskim otoczeniu. I chociaż to są bardzo duże plusy, to największymi są ludzie. Przyjaźni, weseli i z wielką energią, czego świetnym przykładem byli nasi goście. Dziękujemy wszystkim mieszkańcom Pucka i innym słuchaczom. Naprawdę zachęcamy do przyjazdu w to miejsce. P.S. A okulary,
Wciąż nie udało się rozwikłać sprawy tajemniczej śmierci koni w stajni w Niestępowie koło Żukowa. Pod koniec czerwca znaleziono sześć martwych zwierząt. Właściciele od samego początku podejrzewali, że ktoś je zabił. Wyznaczyli nagrodę za pomoc w złapaniu sprawcy. Policja wszczęła śledztwo, ale na razie przełomu nie ma.
Ks. Kaczkowski był osobą znaną w całej Polsce ze swej skromności i dobroci. Wiele osób zaznacza, jak poruszająca była jego śmierć. Mimo, że w pewnym momencie go zabrakło, sprawy, które rozpoczął, nadal musiały toczyć się własnym życiem. Tak jest z puckim hospicjum. Nasze studio odwiedziła reprezentująca je Anna Jochim-Lobuda i wolontariuszka Katarzyna Kozłowska. – Wolontariatem rozpoczęłam oczywiście dzięki ks. Janowi Kaczkowskiemu.
Marek Hewelt z Nordowi Mol zaprasza wszystkich na obiad do siebie. Restaurację łatwo znaleźć, jest w Celbowie koło Pucka, na trasie Reda-Władysławowo. Wcześniej Marek Hewelt był marynarzem, który na morzu spędzał większość czasu. Szefa restauracji do kuchni zagoniła… żona. – Cały czas mnie wspomaga, więc wszystko jest w porządku – żartuje i tłumaczy znaczenie dość nietypowej nazwy restauracji: – Norda
Mówiliśmy już, ze Puck to miejsce, któremu puls nadaje żeglarstwo. Nie mogło w takim razie zabraknąć przedstawiciela Stowarzyszenia Klasy Puck. Dlaczego? Bo to klasa, która powstała właśnie w tym miejscu. Naszym gościem jest Sławomir Dębicki, który opowiada fenomenie na skalę światową. – Są one skonstruowane na podstawie omegi. Te łodzie są odporniejsze na błędy, które w żeglarstwie łatwo popełnić. Te łódki odróżniają się taką czerwoną „piłeczką”, boją,
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
