„Szukają u nas Pokemonów, ale mamy na to alternatywę!”
Pokemony w Ocyplu? W jakimś stopniu, ale zupełnie inaczej. Króluje tu geocaching, turyści zjeżdżają się masowo, by przemierzać tutejsze tereny i szukać „znajdziek”. Marek Kwaśniewski dba, żeby dostawali za to nagrody oraz by tutejsze akcje były dobrze wypromowane. – Pokemony łapano tu nawet przy kościele. Naszą odpowiedzią na to jest trasa geocachingowa. Ogłosiłem to w internecie ok. godziny 18. Następnego dnia rano byli już pierwsi












