Nawet o trzysta procent może wzrosnąć stawka za parkowanie w centrum Słupska. Z planowanymi zmianami zdecydowanie nie zgadzają się miejscowi sklepikarze. Ich zdaniem klienci wybiorą zakupy w galeriach handlowych, gdzie mogą korzystać z darmowych parkingów.
Tymczasem w Gdańsku pierwsze promienie słoneczne przebijają się przez chmury. Na deszcz się nie zapowiada. Każdy, kto obawiał się złych warunków pogodowych, może wymalować twarz biało-czerwonymi barwami i ruszyć na paradę!W centrum Gdańska już zbierają się uczestnicy parady.
Na Podwalu Staromiejskim formuje się już szyk parady. Na miejscu jest nasz reporter Grzegorz Armatowski, który rozmawia z prezesem Radia Gdańsk Lechem Parellem, współorganizatorem gdańskiej Parady Niepodległości. – Prawie zawsze przychodzą tłumy i świętują. Nie obchodzimy tragedii, smutnego wydarzenia, tylko dzień zwycięstwa. 11 listopada wygraliśmy wolną Polskę – to chwila, w której trzeba się cieszyć. – Mieliśmy nadzieję, że Gdańsk będzie
Zapraszamy na relację live Radia Gdańsk. Dziś zajrzymy na Parady Niepodległości na całym Pomorzu. A jak to będzie wyglądało w Trójmieście? W Gdańsku zebrali się już pierwsi uczestnicy parady. Pochód ruszy z Podwala Staromiejskiego. Następne przystanki to Podmłyńska, Rajska, Heweliusza, Korzenna, Kowalska i pomnik Jana III Sobieskiego na Targu Drzewnym. W Gdyni parada ruszy o 12:00 i przejdzie trasą od ul. 10 Lutego aż do Płyty Marynarza Polskiego
Myślą przewodnią tegorocznych obchodów Święta Niepodległości jest Polski Biały Orzeł. W ten sposób organizatorzy chcą uhonorować żołnierzy, którzy walczyli podczas II wojny światowej. W wielu miejscowościach ulicami przejdą Parady Niepodległości, największe w Gdańsku i Gdyni. Ciekawą ofertę dla mieszkańców przygotowuje także Sopot, Wejherowo, Człuchów i Przechlewo.
Rekordowa liczba biegaczy wystartuje 11 listopada w gdyńskim Biegu Niepodległości. Do głównego na dystansie 10 kilometrów zgłosiło się dokładnie 7 tysięcy 349 osób. Łącznie we wszystkich kategoriach pobiegnie 9 tysięcy 629 osób.
Opuścił Polskę nie wiedząc, co będzie dalej – dwa dni przed ogłoszeniem stanu wojennego. Popłynął statkiem do Danii. Półtora roku żył w tęsknocie i niepewności, czy rodzina będzie mogła do niego dojechać. Wreszcie wraz z siedmioma kolegami ogłosił strajk głodowy.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
