10. dzień Mistrzostw Świata w Brazylii przed nami. W najciekawiej zapowiadającym się meczu Niemcy zmierzą się z Ghaną. O 18:00 Argentyna zmierzy się z Iranem. O północy Nigeria zagra z Bośnią i Hercegowiną. Argentyna po wymęczonym zwycięstwie nad Bośnią i Hercegowiną tym razem zmierzy się z Iranem, który w swoim pierwszym spotkaniu bezbramkowo zremisował z Nigerią. Jeżeli „Albicelestes” wygrają spotkanie z Irańczykami mogą już spokojnie przygotowywać się do fazy pucharowej Mistrzostw Świata. Iran za wszelką cenę będzie chciał uprzykrzyć życie piłkarzom z Ameryki Południowej. Można oczekiwać bardzo dobrego spotkania z obu stron, lecz zdecydowanym faworytem jest Argentyna.
W najciekawiej zapowiadającym się spotkaniu Niemcy zmierzą się z Ghaną. Nasi zachodni sąsiedzi w swoim pierwszym spotkaniu rozbili bezradną Portugalię 4:0. Podopieczni Joachima Loewa w meczu z drużyną, z Afryki, będą chcieli udowodnić, że zwycięstwo nad Portugalią nie było jedynie dziełem przypadku. Ghana natomiast swoje pierwsze spotkanie przegrała. Silniejsza okazała się drużyna Stanów Zjednoczonych, która w tym meczu zwyciężyła 2:1. Zdecydowanym faworytem tego spotkania są Niemcy.
O północy polskiego czasu Bośnia i Hercegowina zmierzy się z Nigerią. Bośniacy w swoim pierwszym spotkaniu przegrali z faworyzowaną Argentyną 1:2. Lecz wynik nie odzwierciedlał tego jak dobrze w meczu z „Albicelestes” wyglądała Bośnia. Należy zaznaczyć, że Bośnia i Hercegowina, to debiutant na Mistrzostwach Świata. Nigeria w pierwszym spotkaniu zremisowała z Iranem 0:0. Według wielu mecz ten nie należał do najciekawszych. W sobotnim meczu może być inaczej. Faworytem wydaję się być Bośnia i Hercegowina.