Francja wymęczyła zwycięstwo nad Nigerią

Francja pokonała w meczu o ćwierćfinał Nigerię 2:0. Mimo, że „Trójkolorowi” okazali się lepsi, to piłkarze z Afryki prezentowali lepszą i przemyślaną grę. Francja dopiero 11. minut przed końcem spotkania wyszła na prowadzenie. W mecz lepiej weszła Nigeria, której Francja pozwalała na dużo w środku pola. „Trójkolorowi” mądrze rozbijali jednak ataki piłkarzy z Afryki. Od 15. minuty śmielej zaatakowali Francuzi lecz większość akcji rozbijała się na formacji defensywnej Nigerii.

Mecz w pewnych momentach był bardzo zacięty, lecz bywało także tak, że na boisku nie działo się kompletnie nic. Pierwsi na prowadzenie mogli wyjść Nigeryjczycy lecz sędzia nie uznał bramki strzelonej przez Emmanuela Emenike, który znajdował się na minimalnym spalonym.

Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem i wszyscy mieli nadzieję, że druga połowa przyniesie więcej emocji, a przede wszystkim bramek. Na nie fani musieli czekać aż do 79. minuty kiedy Paul Pogba wykorzystał błąd bramkarza Nigerii i dał „Trojkolorowym” prowadzenie. Francuzi odetchnęli z ulgą i od tego momentu starali się kontrolować przebieg spotkania umiejętnie kontrując stawiających wszystko na jedną kartę Nigeryjczyków. W doliczonym czasie gry samobójczym trafieniem Joseph Yobo ustalił wynik spotkania.

Francja w ćwierćfinale zmierzy się z reprezentacją Niemiec.

wl
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj