Maciej Konieczny z Partii Razem: – W programie naszej partii na szkolnictwo chcemy wydawać 6-7 proc. PKB. Ale jak słyszę, że trzeba rozliczać z wyników to włos jeży mi się na głowie. Szkoła ma przygotowywać do życia, a nie do zdawania testów.
Tadeusz Aziewicz z PO: – Ale jak mierzyć czy szkoła dobrze przygotowuje do życia? Mamy dawać im pieniądze i nie rozliczać?
Maciej Konieczny z Partii Razem: – W Finlandii tak robią i jest dobrze.
Od kilku lat finanse na edukację maleją, a to jest priorytet, mówi Małgorzata Zwiercan z Kukiz’15. – Od tego zależy, jakie będziemy mieli społeczeństwo. Sprzeciwiamy się eksperymentowaniu na naszych dzieciach. Na ten moment kształcimy specjalistów na eksport. Tak jest na Akademii Morskiej, UG czy GUMEdzie. Trzeba dać im pracę, żeby mogli tu godnie pracować.
Agnieszka Michajłow: – Jeżeli chodzi o lekarzy, to mogą godnie pracować.
Zwiercan: – Lekarze tak, ale już pielęgniarki mają gorzej.
Zbigniew Stonoga: – To pracodawca ma odpowiedzialność kształcić młodych ludzi. Powinien bardzo aktywnie brać w tym udział. Chodzi też o ulgi podatkowe.