Karnowski: Krystian W. zachowuje się jak ostatnie bydlę

DSC 7052
Fot. Radio Gdańsk/Anna Michałowska

Policji nie jest nieudolna, tylko jest jej za mało. Nie wiem dlaczego nie infiltrują tego typu lokali. Jako miasto mieliśmy problem z charakterem tych klubów. Zatoka Sztuki zaczynała bardzo dobrze, były fajne koncerty. Teraz już za późno na poprawienie wizerunku.

– Nie może być reklamówki, która zachęca do przyjazdu Sopotu, by spędzić noc z dwiema dziewczynami albo obejrzenia tańca erotycznego w klatce. W momencie, gdy obejrzałem tę reklamę doznałem szoku. Poprosiłem o wyjaśnienie i wtedy ta reklama została usunięta.

– Wypowiedzieliśmy Zatoce Sztuki plażę zanim zaczęły się ostatnie kontrowersje. Wtedy nam chodziło o zakłócanie ciszy nocnej. Doszły do nas inne niepokojące sprawy, takie jak ta reklamówka.

– W Sopocie jest 200 lokali. Gdy zobaczyliśmy, co działo się w Zatoce Sztuki, to przenieśliśmy z nich wszystkie imprezy miejskie.

– Krystian W. zachowuje się jak ostatnie bydlę. Jego działalność trzeba ukrócić nie tylko w Sopocie, ale w całym województwie.

– Mamy specjalistę od układów, który przyszedł, mam nadzieję, że się tym zajmą. Chociaż pan Ziobro i Kamiński pewnie będą wykorzystywali służby. Oby robili to w sprawie Krystiana W. Mam prawo się obawiać, że działalność tych panów wróci w kierunku niszczenia przeciwników politycznych.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj