– Powiem szczerze, że to, czego się teraz nasłuchałam po odejściu może być ściągą na mój pogrzeb. Dziś przeczytałam, że chodzę w bardzo fajnych strojach. Pisali o mnie w czasie przeszłym. A ja dalej jestem samorządowcem. I ja im jeszcze pokażę! – żartuje na antenie Radia Gdańsk była rzeczniczka Urzędu Miejskiego w Gdyni.