Kacper Płażyński prezentuje kandydatów do Rady Miasta Gdańska. Są trzej obecni radni i dwaj współpracownicy ministrów

plazynski liderzy

Doświadczeni radni i nowe twarze, w tym współpracownicy ministrów. Kacper Płażyński przedstawił w poniedziałek liderów list Prawa i Sprawiedliwości do Rady Miasta Gdańska. Sam kandydat na prezydenta Gdańska jest na czele listy w okręgu numer 2, w którym na radnego kandyduje również prezydent Paweł Adamowicz.

– Mam przyjemność zaprezentować większość drużyny, która będzie ubiegać się o mandaty radnych. Wiem, że to jest drużyna, której zależy na jednym, na pracy w samorządzie na rzecz naszego pięknego Gdańska i jego mieszkańców – mówił Kacper Płażyński. – Wśród tcyh osób, są radni, którzy sprawowali już ten mandat, ale są też nowe twarze, jest powiew świerzości. Są tu osoby, które angażowały się w sprawy gdańskie pro bono, w imię wyższej potrzeby. Są z nami przedstawiciele partii Porozumienie i Solidarna Polska, bo jesteśmy Zjednoczoną Prawicą – mówił kandydat na prezydenta.

„NOWA JAKOŚĆ RADNYCH PIS”

Kacper Płażyński zapowiedział gruntowne zmiany w funkcjonowaniu miejskich radnych PiS. W ostatnich kilkunastu miesiącach byli bardzo krytykowani za zbyt niską aktywność samorządową, za liczne absencje na sesjach i komisjach rady miasta. Głośno też było za sprawą wysokich zarobków radnych zasiadających w spółkach Skarbu Państwa. Prezes PiS Jarosław Kaczyński zakazał kandydowania radnym piastującym wysokie stanowiska w spółkach. Tacy radni jak Grzegorz Strzelczyk i Jaromir Falandysz pozostaną w spółkach. Kacper Płażyński zapowiedział, że jego radni będą wykazywać się większą aktywnością na rzecz mieszkańców.

– Chcemy przedstawić w radzie miasta nowe standardy pracy dla gdańszczan, dlatego każdy radny PiS będzie przynajmniej raz w miesiącu uczestniczył w sesjach rady dzielnicy w swoim okręgu. Przy biurze Prawa i Sprawiedliwości chcemy uruchomić punkt darmowych porad prawnych dla mieszkańców Gdańska. Ja bardzo dużo odbywam spotkań z mieszkańcami, wiele spotkań przed nami. Po wyborach raz na kwartał, w każdym okręgu wyborczym, radni PiS będą spotykać się na spotkaniach z mieszkańcami tworzącymi dany okręg, aby mieszkańcy mogli skonfrontować swoje oczekiwania z tym co robią radni i ewentualnie na nich ponarzekać, bo my się krytyki nie boimy. Wierzymy, że będzie nas motywować do pracy. Chcemy przedstawić nową jakość współpracy z mieszkańcami – zapowiedział.

LIDERZY LIST

Od lewej liderzy list PiS do Rady Miasta Gdańska: Dawid Krupej, Waldemar Jaroszewicz, Kacper Płażyński, Piotr Gierszewski, Karol Rabenda i Jan Kanthak. Fot. Twitter/Kacper Płażyński

Liderem listy w okręgu numer 1 obejmującym takie dzielnice jak Brzeźno, Nowy Port, Letnica, Przeróbka, Stogi, Krakowiec-Górki Zachodnie, Wyspa Sobieszewska, Rudniki, Olszynka, Orunia-Św. Wojciech-Lipce, jest Waldemar Jaroszewicz, były gdański radny oraz działacz katolicki, ostatnio zaangażowany w inicjatywę społeczną Odpowiedzialny Gdańsk. – Zdecydowałem się kandydować przez zaniedbania, które władze Gdańska popełniły – powiedział Waldemar Jaroszewicz. – Pierwszy raz wydaje się, że trzeba w Gdańsku bronić praw rodziny, szczególnie w edukacji. Trzeba zająć się zaniedbanymi mieszkaniami, w których mieszkają ludzie. Trzeba zrewitalizować Szaniec Zachodni w Nowym Porcie. W ostatnich latach nie znaleziono pieniędzy żeby chociaż zrobić ekspertyzę – dodał.

Z tego okręgu kandydować będą również inny były radny Krzysztof Wiecki oraz Andrzej Skiba, politolog, nauczyciel akademicki i prezes Instytutu Debaty Publicznej.

Liderem w okręgu numer 2, obejmującego Chełm, Śródmieście i Ujeścisko-Łostowice jest kandydat na prezydenta Gdańska Kacper Płażyński. Z tego okręgu wystartują również przewodniczący klubu radnych PiS Kazimierz Koralewski oraz szef gdańskiego oddziału Kongresu Nowej Prawicy Przemysław Majewski.

SPRAWY SPOŁECZNE

Liderem w okręgu numer 3 (Aniołki, Siedlce, Wzgórze Mickiewicza, Suchanino, Piecki-Migowo, Jasień) jest obecny radny PiS Piotr Gierszewski, nauczyciel oraz – w przypadku wygrania wyborów prezydenckich przez Kacpra Płażyńskiego – wiceprezydent do spraw polityki społecznej. – Od 20 lat jestem radnym Miasta Gdańska, i od 20 lat cieszę się zaufaniem mieszkańców Gdańska, mam nadzieję, że ponownie mi zaufają – powiedział Piotr Gierszewski. – Nasza kampania jest w pełni kompatybilna z tym co prezentuje mecenas Kacper Płażyński. Codziennie spotykamy się z mieszkańcami. Trzy główne tematy dla mnie to wybudowanie 5 przedszkoli i 10 żłobków, kwestia związana z komunikacją, musimy wybudować zajezdnię na Warszawskiej, dla najstarszych potrzeba wybudowania centrum dla seniorów – dodał.

Liderem okręgu numer 4 (Wrzeszcz, Strzyża, Młyniska i Brętowo) został Karol Rabenda, prezes stowarzyszenia Republikanie i wiceprezes partii Porozumienie Jarosława Gowina. – W moim okręgu chciałbym się skupić na tym co istotne, czyli na transporcie publicznym. Gdańsk często chwali się, że jest on uporządkowany, wiemy, że tak nie jest. Są też problemy z parkingami – powiedział Karol Rabenda.

SKUTECZNOŚĆ I KULTURA

W okręgu numer 5 (Zaspa, Przymorze) liderem jest Jan Kanthak, rzecznik ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. – My jako Zjednoczona Prawica jako pierwszy rząd realizujemy obietnice wyborcze. Mówiono, że z mafią nie można wygrać. Wygraliśmy z mafią reprywatyzacyjną w Warszawie, ale tak samo z mafią mieszkaniową w Gdańsku, która w Gdańsku wyłudzała mieszkania od osób starszych. Jestem rzecznikiem skutecznego ministra Zbigniewa Ziobry, chcę być skutecznym rzecznikiem gdańszczan – zapowiedział. W rozmowie z nami Jan Kanthak powiedział, że nie w przypadku uzyskania mandatu radnego nie zrezygnuje z pracy w resorcie sprawiedliwości. Powiedział, że chce łączyć obie funkcje, żeby „lepiej służyć mieszkańcom”.

Liderem okręgu numer 6 (Żabianka-Wejhera-Jelitkowo-Tysiąclecia, Oliwa, VII Dwór, Osowa, Matarnia, Kokoszki) został Dawid Krupej, asystent wiceministra kultury Jarosława Sellina oraz były pracownik Muzeum II Wojny Światowej. – Z racji swojego wykształcenia chcę zajmować się sprawami kultury w Gdańsku – zapowiedział Dawid Krupej. – Będę dążył do tego, aby Opera Bałtycka była współprowadzona przez Gdańsk. Będę dążył do utworzenia Gdańskiego Centrum Muzyki. Będę dbał o rozwój kultury instytucjonalnej i pozainstytucjonalnej dzięki stworzeniu systemu zachęt dla mecenatu prywatnego. Chciałbym się zająć dialogiem między samorządem a rządem, dla mieszkańców Gdańska – dodał.

Z tego okręgu wystartuje również trzeci z obecnych radnych Jacek Teodorczyk, niegdyś wiceprzewodniczący Rady Miasta Gdańska.

BRAK KOŁAKOWSKIEJ I WALENTYNOWICZA

Kacper Płażyński skomentował również niedawne oświadczenia radnych klubu PiS, którzy nie znaleźli się na nowych listach wyborczych. Chodzi o Annę Kołakowską i Piotra Walentynowicza. – To pytanie nie do mnie, ani do struktur gdańskich bo pani Anna Kołakowska nie mieszka w Gdańsku i naturalnym było, że nie będzie brana pod uwagę w wyborze drużyny do rady miasta. Nie rozmawiałem z Piotrem Walentynowiczem, nie wiem skąd wzięło się jego rozgoryczenie. Rada Miasta to bardzo odpowiedzialne zadanie i zobowiązanie wobec mieszkańców Gdańska. Piotr Walentynowicz ma dużo obowiązków na głowie, co utrudniało mu udział w sesjach i komisjach. My chcemy postawić na ludzi, którzy będą angażować się w pracę na rzecz miasta – zapowiedział kandydat PiS na prezydenta Gdańska.

Piotr Walentynowicz będzie kandydował na radnego z ruchu Gdańsk Tworzą Mieszkańcy. Radni Jerzy Milewski i Piotr Czauderna sami zrezygnowali ze startu.

W sobotę swoich kandydatów do Rady Miasta Gdańska ogłosił ruch Gdańsk Tworzą Mieszkańcy Jacka Hołubowskiego i radnego Łukasza Hamadyka. W niedzielę kandydatów komitetu Wszystko dla Gdańska przedstawił prezydent Paweł Adamowicz.

Rafał Mrowicki
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj